Uczyć się życia, tworzyć codzienność

Data publikacji: 01.03.2019 r.

01 03 2019 blog



Uczyć się życia, tworzyć codzienność

Zwracacie uwagę na najdrobniejsze czynności, np. zakładanie butów? Pewnie nie. A są ludzie, dla których to potężne wyzwanie. Jak można im pomagać i jak robi to powiat wieruszowski? Czy każda pomoc jest równie wartościowa? Warto przeczytać! 

 

rutyna. czy dla każdego?

Jak wygląda Wasz codzienny poranek? Najpewniej wstajecie rano. Nieznośny budzik wyrywa Was ze snu. Podnosicie się z łóżka, może kawa? Czajnik
– klik, wsypać dwie łyżeczki do kubka. Tego z górnej szafki. W międzyczasie przeglądacie lodówkę w poszukiwaniu czegoś na śniadanie. Wizyta
w łazience, mycie zębów, przeczesanie włosów… Dobór ubrania. Potem buty, kurtka i do pracy. Podróż samochodem, rowerem, może komunikacją miejską.  To takie rutynowe. Normalne. Uporządkowany ciąg czynności, na które nawet nie zwracamy większej uwagi. A dla niektórych już samo podniesienie się z łóżka to olbrzymie wyzwanie. Podobnie jak sięgnięcie po ten kubek na kawę czy założenie butów. Życie osób
z niepełnosprawnościami znacznie różni się od przeciętnego. Bariery zdrowotne, fizyczne, architektoniczne skutecznie utrudniają funkcjonowanie. Nawet na poziomie poruszania się po domu. A przecież każdy chciałby pracować, mieć hobby, kontakty towarzyskie.
Jedno jest pewne. Solidarne społeczeństwo to wspólnota ludzi kierujących się empatią. Czuje silną potrzebę sprawiedliwości, jest zorientowane na wspólne dobro, a w szczególności na poprawę sytuacji osób w gorszym położeniu. Dlatego nie brakuje wśród nas ludzi, którzy starają się za wszelką cenę pomóc tym w gorszej sytuacji. Przez lata rozwinęliśmy skuteczne metody zapewniania wsparcia potrzebującym. Wiemy, jak sprawiać, by codzienność osób z niepełnosprawnościami była w najwyższym stopniu pozbawiona barier. Wiemy też, jak pomagać mądrze. Dawać tę klasyczną wędkę, a nie rybę.
Poznajmy dwa sposoby na skuteczne niesienie pomocy, których założenia nie są tak powszechnie znane:

 

 

Asystent

Rola asystenta osoby z niepełnosprawnościami nie jest sformalizowana prawnie. Często przejawia się pogląd, że asystent jest „protezą” niepełnosprawnego. Czyli wykonuje odpowiednie czynności zgodnie z wolą podopiecznego. To bardzo ważne: nie organizuje życia niepełnosprawnemu, nie wyręcza go, nie traktuje jak dziecka. To niepełnosprawny musi mieć chęć podjęcia jakiejś aktywności, plan na swój dzień, zorientowanie się w codziennym funkcjonowaniu. Wtedy czuje, że żyje, jest aktywny. A asystent zapełnia lukę powstałą przez ograniczenia ciała niepełnosprawnego, jest jego „przedłużeniem”. Oczywiście, z korzyścią dla wszystkich jest też koleżeńska czy przyjacielska więź pomiędzy asystentem
a podopiecznym. Mogą porozmawiać, przyjemniej spędzać wspólnie czas.

 

 

mieszkania treningowe

To obiekty najczęściej przeznaczone dla osób z niepełnosprawnością intelektualną. Zwykle takie osoby mieszkają ze swoimi rodzinami, mając zapewnioną wszelką opiekę, wyżywienie, zakupy. Są ze wszystkiego wyręczane, nie podejmują się obowiązków domowych. Pomoc potrzebującym jest piękna, ale musi być też rozsądna. Niestety – bliscy mogą odejść, a osoba z problemami pozostanie niesamodzielna, niezaradna. Nie będzie wiedziała nic, choćby o zapełnianiu lodówki, planowania dnia, zakupach, rachunkach, sprzątaniu.
A dużą część tych czynności naprawdę jest w stanie sama wykonać. Nauczyć się ich może właśnie w mieszkaniu treningowym. Podopieczni fundacji czy domów pomocy, które posiadają takie lokum, najprościej mówiąc, uczą się w nich życia. To kontrolowane i nieco symulowane warunki, ale niepełnosprawni naprawdę poznają w nich codzienność. Muszą myśleć o swoich funduszach, planować czas. Często zasiedlają mieszkanie w grupach na kilka miesięcy – muszą wspólnie radzić sobie z wyzwaniami, a także kontaktami wewnątrz grupy, bez żadnego wyręczania. Rolą opiekunów jest właśnie trenowanie, czyli początkowa nauka i późniejsze monitorowanie postępów oraz korygowanie błędów.

 

 

łódzkie wie, jak pomagać!

Dobrym przykładem na efektywną pomoc osobom niesamodzielnym i ich opiekunom są działania powiatu wieruszowskiego. Realizowany jest tam projekt Centrum Usług Społecznych. To rozbudowana inicjatywa, która została dofinansowana ze środków programu regionalnego ponad trzema milionami złotych. Projekt zakłada organizowanie różnych typów wsparcia: usług asystenta i opiekuna, otworzenie Dziennego Domu Pomocy, stworzenie mieszkania treningowego oraz treningi realizowane w mieszkaniach wspomaganych. Dodatkowo zapewnione zostanie profesjonalne poradnictwo dla potrzebujących i chcących pomagać. Łącznie powstanie aż 31 punktów pełniących usługi społeczne, z których korzystać jednocześnie będzie mogło kilkadziesiąt osób. Dodatkowy opis projektu znaleźć można pod tym adresem.

 

 

Zainteresował Cię ten wpis? Podziel się wiadomościami:
  • rpo5
  • rpo6
  • rpo7
  • instagram

 

 

rpo8

 

 
Top