7 odmienionych miejsc, które musisz odwiedzić w Łódzkiem (2)
Dwóch wielkich królów Polski, ukryty skarb, potop szwedzki, kwatera główna Hitlera, liczne role filmowe… Trzeba przyznać, że to całkiem sporo jak na miejscowość, o której zapewne większość mieszkańców naszego województwa nie miała okazji usłyszeć. Zamierzamy to jednak zmienić naszym dzisiejszym wpisem.
Jak to w Inowłodzu zamek zbudowano
Wszystko zaczęło się od tego, który jak mówi przysłowie "zastał Polskę drewnianą a zostawił murowaną", czyli Kazimierza Wielkiego. Na przełomie lat 50-tych i 60-tych XIV w. w Inowłodzu powstał zamek obronny, który miał za zadanie strzec północnej granicy Małopolski oraz komory celnej (punkt poboru opłat) na szlaku handlowym łączącym Toruń z Sandomierzem i prowadzącym dalej na Ruś. O jego ówczesnej randze świadczy, że niewiele zamków z tego okresu posiadało dwie wieże (o Tolkienie jeszcze wtedy nie słyszano ). Ciekawostką historyczną jest także fakt, że kilkukrotnie bywał na nim kolejny z wielkich królów Polski – Władysław Jagiełło. Przez następne 200 lat zamek zmieniał właścicieli, jednocześnie samemu się zmieniając ze względu na liczne przebudowy – aż do momentu, kiedy Polskę "zalał" potop szwedzki. Wprawdzie w okolicy Inowłodzu miała miejsce zwycięska dla wojsk polskich potyczka ze strażą tylną armii szwedzkiej, ale nie powstrzymało jej to od spalenia miasta. W wyniku późniejszych działań wojennych zamek uległ całkowitemu zniszczeniu, kiedy wycofujący się Szwedzi najprawdopodobniej go wysadzili. Od tej pory stał i niszczał, m.in. służąc okolicznym mieszkańcom za źródło kamienia do budowy.
Na szczęście Gmina Inowłódz postanowiła zmienić ten stan rzeczy wykorzystując do tego fundusze unijne z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego na lata 2007-2013. Dzięki realizacji projektu "Rozbudowa, adaptacja i częściowa rekonstrukcja ruin zamku Kazimierza Wielkiego w Inowłodzu" został on częściowo zrekonstruowany i stał się dostępny dla turystów (informacje o godzinach zwiedzania znajdziecie tutaj). A pod sam zamek dojedziecie zmodernizowaną, także ze środków RPO WŁ drogą wojewódzką nr 726
Obecnie w zamku działa m.in. Gminne Centrum Kultury oraz... Kasztelan Inowłodzki ze swoją rycerską drużyną. Jeżeli zatem interesujecie się średniowieczną historią albo po prostu chcielibyście zobaczyć rycerzy w akcji, zapraszamy do śledzenia profilu Kasztelania Inowłodzka na Facebooku. Znajdziecie tam najświeższe informacje o imprezach, w których biorą udział. Najbliższa okazja to Jarmark Średniowieczny, który odbędzie się 23-24 czerwca na zamku. W międzyczasie obejrzyjcie zdjęcia z otwarcia sezonu rekonstrukcyjnego. A jak spotkacie Kasztelana to zapytajcie go o legendę o ukrytym w podziemiach zamku skarbie i tajnym przejściu do pobliskiego kościoła Św. Idziego, z którego miała korzystać królowa Bona. Ciekawe, co Wam odpowie?
Spalskie schronienie Hitlera
Wilczy Szaniec, Obszar Środek, Obszar Południe. Co łączy te nazwy? Oznaczają planowane miejsca kwater dowodzenia Hitlera, z których miała być prowadzona kampania przeciwko Rosji. Ostatecznie kwaterą główną został Wilczy Szaniec w okolicach Kętrzyna. Pozostałe dwa, czyli Obszar Środek (właśnie w okolicy Inowłodza) i Obszar Południe (wieś Stępina, woj. podkarpackie) stały się kwaterami pomocniczymi. I tak oto dzisiaj w miejscowościach Konewka oraz Jeleń możecie obejrzeć świetnie zachowane potężne schrony kolejowe, które miały pomieścić pociągi sztabowe dowódców niemieckich. Szczególnie godny polecenia jest ten w Konewce, ponieważ został zagospodarowany jako atrakcja turystyczna. Będziecie mogli zwiedzić cały schron, obejrzeć wystawy tematyczne oraz ekspozycję militariów, a także pojazdy wojskowe - m.in. słynny Kuebelwagen (podobnym jeździł np. Hans Kloss) czy też niemiecki transporter opancerzony z okresu II wojny światowej. W weekendy kilkoma z nich możecie się nawet przejechać! Więcej informacji znajdziecie na stronie Bunkier Konewka, a jeżeli interesujecie się militariami polecamy także stronę internetową p. Zdzisława Sochy. Jesteśmy pod olbrzymim wrażeniem jak dokładnie opisał różne poniemieckie bunkry znajdujące się w okolicach Inowłodzu i Tomaszowa. Nie mieliśmy pojęcia, że zachowało się ich aż tyle i że niektóre z nich są tak łatwo dostępne!
Kamera, akcja!
Ze względu na swoje położenie nad brzegiem malowniczej Pilicy oraz historyczne zabytki jest to jedno z najczęściej wykorzystywanych przez filmowców miejsc w województwie łódzkim. Wspomniany wcześniej kościół Św. Idziego zagrał m.in. w "Czterech pancernych i psie", serialu „Przyłbice i kaptury”, a nawet u samego Andrzeja Wajdy ("Popioły"). Najnowsza rola to serial "Korona Królów", do którego część zdjęć nakręcono na inowłodzkim zamku. Biorąc pod uwagę, że niedawno został zapowiedziany drugi sezon można się spodziewać, że kariera filmowa Inowłodza jeszcze się nie zakończyła.
O innych atrakcjach w tamtym rejonie możecie także poczytać w naszym starszym wpisie – wystarczy kliknąć. A na dzisiaj to już wszystko – do zobaczenia gdzieś w okolicach Inowłodzu!
Zainteresował Cię ten wpis? Podziel się wiadomościami:
